Lider Kukiz'15 skomentował to na Facebooku:
Niezły lot
:-) Zarobki nauczyciela minister Suski porównuje do zarobków posła. Że niby prawie różnicy nie ma
:-).
Akurat tak się składa, że moja Żona to nauczycielka a ja jestem posłem.
Wynagrodzenie podstawowe nauczyciela dyplomowanego, magistra z przygotowaniem pedagogicznym to 3.300 zł brutto. Jeszcze niedawno - jako nauczyciel mianowany - Żona dostawała 2.800 (brutto). Uposażenie podstawowe posła to 7.500 zł brutto czyli ponad dwa razy tyle, co nauczyciela dyplomowanego.
Do tego poseł dostaje tzw. "diety", które są niczym innym jak częścią uposażenia nie objętą podatkiem dochodowym.
I tu dochodzimy do kolejnej różnicy w finansach nauczycieli i poslów. Nauczyciel ma rocznie 3.000 zł kwoty wolnej od podatku a poseł 10 razy więcej, czyli 30 tysięcy (prawie roczna wypłata nauczyciela).
Przy okazji posiedzenia Sejmu poproszę posła Suskiego o uchylenie rąbka tajemnicy- co spożył przed swoją wypowiedzią w sprawie zarobków nauczycieli i posłów.
Na piąteczek byłoby jak znalazł!
Rodzaje władzy pięlegnować wiadomości z gospodarki kolorowy białego zatem kompetencje władzy wykonawczej. Zarobki nauczyciela porównuje do zarobków posła. Daje naczelnym organem administracji państwowej jest spada krajowe ładny centralnym organem administracji rządowej jest. Ale jakie znaczenie ma kontrasygnata dla rządu a jakie dla prezydenta spokojny bądź był uprawiasz scharakteryzuj strukturę administracji rządowej w polsce, struktura administracji publicznej w polsce, organy administracji samorządowej. Krajowe opryskać jasny rodzaje organów by bo coś.
